czwartek, 17 stycznia 2013

Mniamuśnie!

Siems!
Jestem chora i można by pomyśleć, że mam więcej czasu na blogowanie, jednak nic bardziej mylnego. Moje problemy z żołądkiem nie pozwalają mi prawie w ogóle robić nic produktywnego, ponieważ niestety, ale bardzo mnie boli : c
W każdym razie zrobiłam kilka zdjęć (:
Oficjalnie powinnam jeść jakieś fuj rzeczy, jednak kiedy mama nie patrzy mogłam sobie zrobić cappucino (jest niemieckie, zupełnie inne od naszego, ale dość dobre) i podjadać moje ulubione francuskie bułeczki z jabłkiem.

Mniamuśnie!
Zapewne żołądek rozboli mnie jeszcze bardziej, ale niekiedy trzeba się poświęcić.
Poza tym w moje ręce dzisiaj dostała się odżywka do włosów, którą już od dłuższego czasu pragnęłam kupić. Skusiły mnie nie tylko zapewnienia pięknych włosów, ale i cudowny zapach świeżo zerwanych malin, a także dostałam mój ulubiony kosmetyk (oczywiście poza odżywkami, lakierami do paznokci i kremami) czyli eyeliner!
 Jak już wyrobię sobie jakąś opinię o tej odżywce to z chęcią się nią tutaj podzielę. Słyszałam, że jest dość dobra, więc liczę, że mi też pomoże. Swoją drogą ostatnio chyba popadam we włosomanię, ale od dawna marzą mi się piękne, grube, zdrowe i mega długie włosy < 3 No cóż, będziemy o nie walczyć. Jak widzicie w tle u mnie jeszcze wieje świętami, ale nie mam serca pozbyć się tej pięknej choineczki : c
Na koniec jeszcze moje zdjęcie sprzed kilku dni i dwa wspaniałe obrazki, które wygrzebałam gdzieś w sieci.

Eh, moja mama twierdzi, że powoli się starzeję, podczas kiedy ja już odliczam dni do swoich 16 urodzin! Ogółem zostało ich 19 nie wliczając dnia dzisiejszego (tak, tak, 5 lutego mam urodziny więc możecie już układać dla mnie urodzinowe wiersze :< XD).

 Z kolei obrazek wyżej mega mnie inspiruje, bo zawsze kiedy siadam do kolejnego opowiadania z kubkiem herbaty to mam właśnie takie wrażenie, jakby to z niej parowała cała historia, którą próbuję opisać, więc obrazek dobrany idealnie.

A te pazurki są na tyle kawaii, że najchętniej sama bym sobie takie zrobiła (gdybym tylko umiała).

No i to na tyle, teraz idę sobie odpoczywać czytając książkę.
Trzymajcie się < 3

***
"Zazdrość rodzi się z pożądania cudzej własności.  Natomiast smutek - z utraty tego co się już raz posiadało" - Jodi Picoult, "W imię miłości"

3 komentarze:

  1. Chora wyglądasz lepiej niż ja, kiedy jestem zdrowa i bez makijażu, ale ok <3 Śliczna Kinia, wracaj do zdrowia!

    OdpowiedzUsuń
  2. świetne zdjęcia :)
    kamidreams.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo ciekawy blog , oczywiście zaobserwuję :)

    OdpowiedzUsuń

Wszystkie komentarze czytam, za każdy dziękuję < 3
-obserwuję tylko blogi które mi się podobają-
-spam oraz obraźliwe komentarze nie będą akceptowane-
-jeśli chcesz żebym odwiedziła Twój blog, zostaw linka, na pewno to zrobię-
-w razie jakichkolwiek pytań odpowiadam pod komentarzem z pytaniem-